Moje zdanie się nie zmienia, winniśmy głównie rozmawiać o Polsce o naszych problemach i rządzących nami złodziejach.

Ale przy okazji można obserwować, co się dzieje za naszą wschodnią granicą, w wojnie Rosji z Ukrainą wspieraną sprzętowo i w informację przez NATO.

 

Jak wiemy, po politycznej utracie władzy Kremla nad Kijowem, w samozwańczych republikach pojawili się separatyści wspierani przez Rosję. Trwały walki między Ukrainą a separatystami które przynosiły straty w ludności cywilnej. Ale jeśli chcemy przypisywać winę NATO za dzisiejsze walki, bo bez wsparcia z NATO Ukraina dawno byłaby pokonana przez Rosję, to za tamte lata wojny winę należy przypisać Rosji. To Rosja brała udział w konflikcie od 2014 a NATO dopiero od 2022. 

Ale popatrzmy na te „sukcesy Rosji” wyrażone przebiegiem frontu i walk na nich.

Front północny od granic z Białorusią liczący sobie ok. 600 km: odnotowujemy wymianę ciosów artyleryjskich, bez aktywności sił lądowych. Front Łużański linia frontu stabilna, trwają drobne pojedynki. Walki pod Dworiczna i Masutivka. Silniejsze starcia odnotowujemy na odcinku Svatowe - Kreminna 

Front Bachmut, najsilniejsze walki dnia na wschodniej granicy miasta, Rosjanom nie udaje się na dłużej wejść na obszar miasta.

Ukraińcy stracili kontrolę nad drogą prowadzącą przez Kromove. Mogą poruszać się po drogach leśnych i lokalnych ale o tym później.

Rosjanie szukają szczęścia w atakach w na linii miejscowości Jagodowo Kyurdumivka, Drużba Na razie bez sukcesów.

 

Na froncie Donieckim, gdzie tradycyjnie mamy silne walki nadal mamy też tradycyjnie od dłuższego czasu wymieniane kierunki natarcia, Vesele, Marinka bez większych sukcesów obu stron.

Dnepr, front zaporoski niewielka intensywność walk, pojedynki artyleryjskie. Można by powiedzieć, że obie strony orzą ziemię, tyle, że ziarna w nią nie sypią, więc zbiorów nie będzie.

 

Tak wygląda front na dzień 24.02. Informację uzyskałem z ogólnodostępnego portalu zbierającego informację z różnych komunikatów czy to rosyjskich, czy też ukraińskich a także dowodów w postaci zdjęć przesyłanych z frontu. 

Na Ukrainie zaczyna się Rasputina, lada dzień możliwości przemieszczanie się sprzętu zostaną ograniczone do zera, stąd moje odniesienie w stosunku do drogi przez Kromove Drogi alternatywne okażą się lada dzień niedostępne. 

Można sobie wyświetlać filmy przygotowywane przez sztaby propagandowe, liczy się aktualny przebieg linii frontu, kierunki na których przeciwnicy uzyskują sukcesy i zakres przemieszczenia frontu, A te są ogólnie rzecz biorąc stabilne, Trwa przepychanka i giną ludzie. Bolszewiccy bogowie nadal nieskłonni do wysłuchania modłów a jakże pogańska rasputica bierze sprawy w swoje ręce. Pytanie, do głoszących zwycięstwo Rosji od wielu miesięcy. Jaki jest powód że wojska rosyjskie nie wykorzystały „okienka” między rasputicami. Przespali, czy może świstak nie zdążył rozwijać sprzętu ze sreberek oddalonych magazynach broni?.

 

Trzeba stwierdzić, że nieporadność wojsk Rosji jest źródłem wielkich frustracji wśród rosyjskich propagandzistów czyli „braci Moskali” Dla przykładu podam jedno zdanie, które przeczytałem na pewnym blogi. Jakże wysoki musi być poziom frustracji by napisać słowa „Dziś panem i żywicielem ukro reżimu i ukro wehrmachtu  jest USA i NATO.” Nie jestem lekarzem, by środki zapisać, zapiszę więc piosenkę, naszą piosenkę, piosenkę polskiego szwoleżera.