A jak poszedł ciul na wojnę – Maria Konopnicka & Tadeusz Buraczewski
Ciul znad Wisły wdał się w wojnę,
Licząc na ochłapy hojne,
- na dolary i na złote
Na zaszczyty miał ochotę...
No i posłał Stacha w boje,
Aby w imię racji stanu
Rojąc sobie ropy zdroje
Tłukł talibów & Afganów...
A na wojnie świszczą kule,
Lud się jako snopy - wali
- ciule co gardłują dzielnie
kamizelki* mu nie dali...
Szumią orły chorągwiane,
Skrzypi kędyś krzyż wioskowy...
O! Prezydent RP leci
Jako rzekł – na drzwiach stodoły!...!
A jak chwalił naszych orłów
Złotousty premier taki
To stanęły z braku części
Prawie wszystkie – Rosomaki...
Jak dla Stacha dół kopali,
To w gazetach napisali,
Że dymisję ma generał...
- i TO wcale – nie afera...
*- kamizelka z kevlaru – chroniąca przed kulkami
- http://www.youtube.com/watch?v=ENpF-Mw1dTA
(versja video)
Ironezje
Satyra & ironia we wszystkich barwach i tonacjach